Mam notebooka Aristo 2600, ktory po wlaczeniu nie za kazdym razem startuje.
Dokladniej mowiac nie laduje poprawnie BIOS-u. Objawy sa takie, ze po
wlaczeniu zapala sie dioda kontrolna, ale nic sie potem nie dzieje: czarny
ekran. Po wylaczeniu i ponownym wlaczeniu nieraz dzieje sie tak samo, nieraz
wystartuje, a nieraz wyswietli komunikat, ze wystapil blad przy ladowaniu
BIUS-u i zostana przywrocone ustawienia domyslne.
Czy mogli byscie mi doradzic co zrobic, zeby usunac ten problem?
Pozdrawiam
Rysiek
Received on Fri Jan 7 11:10:27 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 07 Jan 2005 - 11:51:10 MET