Dnia 1/30/2005 4:16 PM, Użytkownik Yarroll napisał:
> Witam!
>
> Sory za (chyba) oftopik, ale temat grupy jest chyba najbardziej zblizony...
> Uzywa ktos i moze sie wypowiedziec o klękosiadzie? :-)) dla
pierwszy raz słyszę taką nazwe :)
dla mnie to klęcznik ;)
> zainteresowanych wyglada to-to tak:
> http://www.klekosiad.pl/web/g_danetech.php
> a tu jest obrazek na ktorym lepiej widac na czym polegaja jego ewentualne
> plusy:
> http://allegro.pl/show_item.php?item=40881445
>
> Plusy plusami, moze i fajne dla kregoslupa,
Z plusów dodatnich: jak coś nie działa to nie trzeba zmieniać pozycji
żeby się pomodlić ;P
Z plusów ujemnych: np mnie kręgosłup boli - w przeciwieństwie gdy siedze
na rozpadającym się krześle obrotowym ;)
> ale sie zastanawiam, czy z kolei
> unieruchomienie nog przez wiele godzin w takiej pozycji nie prowadzi do
> klopotow z krążeniem?
nie
> Albo zwyklego scierpniecia kulasow :-))
nie
> Dlatego moze ktos ma/mial uzywa/uzywal i moglby sie wypowiedziec, wzglednie
> jeszcze jakies krytyczne uwagi. Sprzedawcow nie ma sensu pytac - wiadomo ze
> beda zachwalac.
Mam owe cudo /drewniane/.
Dupa mi nie zjeżdża; kolana nie bolą. Tylko co jakiś czas całość się
rozklekotuje (od huśtania na boki) - ale wystarczy dokręcić 2-3 wkręty i
wszystko wraca do normy (tu nie wiem jak z metalowym).
No i takie "cudo" jest wygodne tylko dla średnich i wyższych biurek.
-- Pozdrawiam Paweł Konarski < dziobu > [ www.pess.pl ] Always learn from history to be sure you make the same mistakes again >>> miejsce na Twoją reklamę <<<Received on Sun Jan 30 17:35:21 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 30 Jan 2005 - 17:51:47 MET