Tzn. tak mi padl troche dziwnie -- po prostu sie nie da wlaczyc. W ogole.
Ani drgnie. Jakby pradu nie bylo.
Spotkalo was cos takiego kiedys i czy byla to powazna usterka?
Bo nie wiem czy w ogole oplaca mi sie go serwisowac...
WR
Received on Sun Jan 30 13:55:25 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 30 Jan 2005 - 14:51:52 MET