Uszkodzona plyta ? czy jak ?

Autor: von <von_at_netned.pl-nospam>
Data: Sat 29 Jan 2005 - 19:31:26 MET
Message-ID: <ctgl1q$52h$1@nemesis.news.tpi.pl>

witam
wczoraj kolezanka przytargala mi swojego kompa...stwierdzila ze nagle
zasmierdzialo i komputera nie
dalo sie juz wlaczyc.

No to zabalem sie do ogledzin.
Okazalo sie ze po zmianie zasilacza komputer ozyl, tylko spalona jest
jeszcze karta SB Live
(z nia na pokladzie komp nie chce wogole sie wlaczyc)
Pomyslalem ...mala szkoda, moglo byc gorzej
zreszta na plycie "P4B533" widze ze sa wyjscia dzwiekowki wiec powinno byc
ok.

Teraz problem wyglada tak:
komputer niby zyje ale stwarza problemy.

1. Brak Karty ktora jest na plycie
   XP jej nie widzi !
   zaladnolem do biosu i TU TEZ jej nie ma w menu !!
   aczkolwiek dziala bajer typu "glosowe" informacje Biosu wtrakcie startu
typu "No keyboard detected"

2. Bios wogole jakos wolno dziala, znaczy sa jakies delikatne opuznienia w
trakcie poruszania sie po biosie

3. Nie da sie zainstalowac sp 2 czy sp 1 do Xp
    komputer poprostu sie resetuje w chwili gdy instalator sprawdza
konfiguracje
   nawet przeinstalowalem XP (bez problemow) ale servicepack nie idze

Co to moze oznaczac ? Czy moze byc tak ze plyta mimowszysko jest walnieta ?
czy jest jakis sposbo na test plyty czy wszystko na niej dziala poprawnie ?

pomyslalem ze mozna by bylo zrobic update Biosu ale sie troszke pekam ze
moze sie to skonczyc zgonem pacjeta ;]

dzieki wielkie
w imieniu koleznanki :}
Received on Sat Jan 29 19:35:25 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 29 Jan 2005 - 19:52:02 MET