Re: Divix na dvd

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Fri 28 Jan 2005 - 08:42:44 MET
Message-ID: <ctcqod$sn1$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Michal Bien" Xns95EBE813AEF8Fmbien@127.0.0.1

> > Płyty są już tak tanie, że chyba warto taki film nagrać i na DVDR. :)

> Z materilu DivX? IMO troche bez sensu nagrywac na stale. Przeciez
> mozna to nagrac na DVDR jako DivX - wejdzie 6-7 filmow jednoplytowych.

Zrozumiałem, że jakieś stacjonarne odtwarzacze tego nie łapią. :)

> > Przynajmniej ja bym tak uczynił, bo lubię oglądać filmy na raty. :)

> No i? Przecieciez dane z DVDRW nie ulatniaja sie po godzinie. Jak
> skonczysz ogladac - skasujesz. A jesli masz dziwny nawyg ogladania na raz
> kilku filmow - kazdego po kawalku - mozesz przeciez miec kilka DVDRW.

:)

Ja akurat mam nawyk robienia kilku rzeczy naraz. :)
Nawet TV oglądam w ten sposób, to znaczy aktywnie -- z pilotem w ręku. :)
Inaczej świat staje się nudny, gdy się wykonuje tylko jedna czynność
jednocześnie. :)

Mnie chodziło o to, że do filmu prawie na pewno się zechce wrócić za
jakiś czas i wówczas znowu nagrywać? :) Można -- jak komu wygodniej. :)
Ale to kosztuje trochę czasu. :) Ponoć studnie trzeba kopać, zanim
poczuje się pragnienie. :) Chyba podobnie jest z filmami. :) Jak
najpierw mam to przeformatować i nagrać -- to w międzyczasie (tego
przeformatowywania) może mi się odechcieć oglądania, chyba że mam
bardzo silna wolę, ale ja akurat nie mam takiej w odniesieniu
do filmów. :) Ale to już raczej NTG. :) Raczej na jakieś psychologiczne. :)

E. :)
Received on Fri Jan 28 08:50:21 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 28 Jan 2005 - 08:51:40 MET