INDYGO29 wrote:
> Na mój rozum to musi byś coś jednak w biosie.
> Ewentualnie moze na karcie sieciowej jest jakaś zworka do przestawienia.
> Według mnie jak karta "poczuje" łącze wzbudza system.
> Sprawdz dokladnie bios, i obejrz kartę.
> Jedno z tych dwojga. Bo kontroler USB raczej nie ma tu nic do rzeczy.
> Stawiam na bios.
Byłbym raczej za kartą USB2.0 - przedtem wszytko było ok. Karta sieciowa
jest bezzworkowa (ale reprogramowalna odpowiednim programikiem) - wszystkie
"budzenia" są zablokowane, po prostu nie powinna budzić i już.
Co do BIOS - wszystko jest wyłączone. Zresztą, załóżmy że akurat cośtam
jednak jest - no, to tłumaczyć może wszystko, ale nie to, że kiedy karty
siedzą pojedynczo jest ok, a jest be jak jak wsadzi się je naraz.
Po prostu te karty "widzą" się nawzajem przez płytę główną i kiedy się
zobaczą odczuwają jakąś przemożną potrzebę wzbudzenia płyty do pracy.
Kwestia tylko - jak to możliwe?
Sławek
Received on Tue Dec 14 14:00:24 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 14 Dec 2004 - 14:51:22 MET