Re: HP 3820- daltonistka ?!

Autor: Wiesław <nawu_at_poczta.onet.pl>
Data: Fri 03 Dec 2004 - 23:24:10 MET
Message-ID: <coqovm$uc$1@news.lublin.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> > a nie myślałem o tym, że to nie uszkodzenie wewnatrz kartridza
tylko
> > zaschniecie dysz,
> > zapewne masz rację, tylko skad drukarka wie ze dana dysza jest
zaschnieta ?
>
> jak to wie? Ma wydrukować coś i drukuje, tyle że przez zaschnięte
tysze nie
> wylatują wszystkie kolory, tylko magenta. Drukarka o zaschniętych
dyszach
> nic nie wie, ale to pewnie z powodu zbyt małej pamięci :-)

Moze nie wie , ale sie domysla :) Mialem podobny problem z ta
drukarka. Po napelnieniu kartridza tuszem chyba cos przebilem, bo
magenta miala kolor pomaranczowy i drukarka nie chciala drukowac na
czerwono. U mnie z kolei wszystko bylo zielone, gdy chcialem drukowac
w odcieniach szarosci z duza dokladnoscia. Natomiast ten objaw
potraktowala jako "problem z tuszem kolorowym". Ona ma taka
diagnostyke, ze po otwarciu pokrywy do wymiany tuszu, glowica ustawia
sie na odpowiednie pola ze znaczkami, a w instrukcji mozna przeczytac
co one oznaczaja. Moczylem rowniez w specjalnym plynie i nic nie
pomoglo. Jak sie dmuchnie w otwor az poplynie tusz to drukuje 1 dzien,
a potem to samo.
Pzdr
Received on Fri Dec 3 23:25:28 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 03 Dec 2004 - 23:51:05 MET