Parownik - wymieniać czy czekać na objawy....

Autor: Cubol <cubol_at__nospam.poczta.onet.pl>
Data: Wed 01 Dec 2004 - 11:28:59 MET
Message-ID: <cok6f1$5r8$1@news.onet.pl>

Witam...

Chciałem się podpytać, bo czytam sobie różne materiały na ten temat w sieci
i przewija się wersja, że parownik wytrzymuję tak około 60kkm. Ja mam
obecnie prawie 57.000 i narazie żadnych objawów (nagłej mułowatości,
nietrzymania wolnych obrótów itp.) raczej nie ma (może ciut wolniej się
zbiera niż jak był nowy, ale... cięzko powiedzieć). Jesli były znikały po
regulacji instalacji (ostatnia regulacja 1000 km temu). I teraz nie wiem,
wymieniać profilaktycznie, czy czekać jak zaczną się faktycznie w/w kłopoty
i nie będzie ich mozna usunąć po regulacji LPG ?? Po prostu czy jest sens
teraz wydawać kasę ?? Tylko czy takie czekanie, aż parownik powie bye-bye
nie naraża całej instalacji na jakieś uszkodzenia czy coś ?? Może banalne
pytania, ale wiem o tym tyle co wyczytałem do tej pory... ;)

Pozdr

Cubol
Lanos 1.5 SE LPG (Bedini)
Received on Wed Dec 1 11:30:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 01 Dec 2004 - 11:51:01 MET