Witam,
Problem leży w modemie usb: gdy startuję z windowsem ME pokazuje się tylko
czarny ekran, żadnej reakcji, ale co ciekawe, jak odłączę na chwilę modem i
znowu włączę, to system odpala normalnie, modem działa też poprawnie i można
się łączyć z internetem.
Reinstalacja sterów nic nie pomogła, poza tym w xp wszystko działa bez
zarzutu.
Może ktoś miał podobny problem?
Avena
Received on Sat Nov 27 22:45:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 27 Nov 2004 - 22:51:29 MET