Choruje na kieszen podlaczana pod USB :)
I meczy mnie to i meczy... i chcialem zapytac Was o kilka drobiazgow :)
Bo tak: obecnie ceny ksztaltuja sie gdzies na poziomie 150zl (dyski 3,5')
Wydaje mi sie to strasznie drogo, sama obudowa to przeciez kawalek jakiegos
plastiku, zasilacz kosztuje parenascie zlotych i zostaje wlasciwie
przejsciowka z USB na ATA. Czy to naprawde tyle kosztuje?
Uwazam ze to strasznie drogo, troche nie siedzialem w temacie wczesniej,
dlatego nie wiem czy kieszenie takie byly jeszcze drozsze kiedys. A
konkretnie to chcialem sie dowiedziec czy istnieja szanse na jakies wyrazne
obnizenie cen, czy tez osiagnely juz dolny puap i tak zostanie?
Uzywal ktos tego w praktyce? Wszedzie pisza ze transfer 480Mb co daje
jakies 60MB, ale ile osiaga sie w rzeczywistosci?
I w ogole bylbym wdzieczny za opis wrazen z uzytkowania.
Przepraszam za malo konkretny post, ale nie potrafie precyzyjnie opisac
mysli ;)
-- Kapsel kapsulski(malpka)poczta.onet.plReceived on Sun Nov 21 09:35:19 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 Nov 2004 - 09:51:18 MET