[Dlugie]Padniete dyski twarde, co jest?

Witam,

Mam taki problem z dyskami twardymi. Zaczne od poczatku... W zestawie
komputerowym (dosc stary) byl dysk twardy 1,2 GB Seagate. Pozniej dolozylem
do niego dysk Seagate 10 GB, a jeszcze pozniej Fujitsu 3,2 GB. Po
doczepieniu do niego Seagate 10 GB nagralem na nim na nowo system. Dzialalo
wszystko bez zarzutu - dysk mial bad sektory lecz wszystko program HDD
Regenerator usunal. Doszlo jednak po uzytkowaniu pol roku, ze ten dysk
zaczal padac - wylaczal sie w czasie pracy komputera. Odlaczylem go.
Czy takie wylaczanie spowodowane jest padaniem elektroniki dysku? Co moze
byc przyczyna?
Pozniej system przenioslem na ten 3,2 GB Fujitsu. Dzialalo tez do czasu, z
pol roku, az pojawila sie ponowna usterka... Ten dysk zaczal w czasie pracy
sie wylaczac, lecz po 1-2 sek znowu zalapywal i komputer dzialal, wczoraj
takie freezy systemu zdazaly sie coraz czesciej, az w koncu z tym dyskiem,
jak i poprzednim, dysk padl, lecz na amen, wczesniejszy troche dziala, ten
juz nie ruszyl a w BIOSie pojawia sie "Primary master disk fail".
Zaczelo byc to dla mnie podejrzane wszystko. Ten najmniejszy dysk 1,2 GB
Seagate dziala dalej bez zarzutu, jest w kieszeni i nigdy nie byl przypiety
do molexow tych co tamte 2 dyski. Czy takie uszkodzenia moze spowodowac zbyt
male lub zbyt duze napiecie na molexach?
Dysk Fujitsu chodzil wczesniej wiele lat na moim komputerze, oddalem go
kumplowi, tak jak i moja stara plyte glowna, wiec raczej wykluczam wadliwe
dzialanie plyty glownej(dzialala ok, sprawdzalem kondensatory, wszystko jest
jak najbardziej wporzadku).

Prosze o pomoc. Kumpel nie ma zawiele pieniedzy teraz i bedzie kupywal dysk
na allegro, gdyz z takim malutkim to troche ciezko i chcialby uniknac takiej
sytuacji, ze wyda kase i znowu mu padnie niedlugo. Jesli chodzi o nowy to
nie radzilem mu bo moze byc problem z obsluzeniem duzych pojemnosci przez
plyte glowna (Chaintech 5TDM2). Co o tym sadzicie?

Pozdrawiam
Adam
Received on Wed Nov 10 11:00:28 2004