plyta Abit BE6 II (bx) - trzy dlugie piski

Autor: Szymon Bronkowski <smtg_at_triennial.cracow.pl.usunto>
Data: Wed 03 Nov 2004 - 09:50:31 MET
Message-ID: <cma64s$jqv$1@nemesis.news.tpi.pl>

Witam

potrzebuje doprowadzic komputer do stanu uzywalnosci
komputer sie czesto zwieszal wywalajac niebieski ekran zrzutu pamieci (win
xp)
ostatnio przestal sie wogole uruchamiac - nawet w trybie awaryjnym
czasami natomiast zamiast wystartowac wydaje z siebie 3 dlugie piski

plyta jak w temacie + celeron 466 + 256mb sdram + hdd 8GB (chyba seagate-
nie zwrocilem uwagi) + s3 savage agp

w takim stanie go dostalem
podejrzewam ze to problem z prockiem, a konkretnie podejrzewam przejsciowke
jednak gdy go uruchomilem u siebie po raz pierwszy chodzil i nie piszczal,
wiec przystapilem do backupu danych i reinstalacji systemu
zrobilem format dysku - zainstalowalem system - komputer chodzil caly dzien
bez przerwy i nic mu sie nie stalo
wieczorem zainstalowalem sp1 i sterownik do Highpointa - wtedy zaczal sie
zwieszac i wywalac niebieski ekran
po ponownym uruchomieniu zaczal piszczec , kolejne wlaczenie - wystartowal
teraz pytanie, czy to przypadek i zwiechy sa spowodowane wada sprzetu -
czyli te piski, ktore sie czasami zdarzaja
czy moze warto przepiac hdd na normalny kontroler i sprobowac reinstall
jeszcze raz?

czy ktos moglby mi powiedziec co oznaczaja trzy dlugi piski przy probie
uruchomienia komputera?
szukalem w instrukcji do plyty i na stronie Abita ale nie znalazlem opisu
tych diagnostycznych beepow
i co moznaby zrobic? podejrzewam ze to przejsciowka nie styka - skoro raz
sie uruchamia a raz nie
mozna jakos "polepszyc" jej styki?

mozna w rozsadnej cenie kupic gdzies jeszcze takie przejsciowki?

chcialbym uniknac wymiany sprzetu, bo ten jest w 100% wystarczajacy - byleby
tylko chodzil...

-- 
pozdr. Szymon 
Received on Wed Nov 3 09:50:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 03 Nov 2004 - 09:51:03 MET