Re: Czas na zmiany...ale czy aby konieczne?

Dnia 28 Oct 2004 16:23:31 +0200, wishya@poczta.onet.pl napisał(a):

>> 166MHz FSB czyli to czego te procki potrzebuja na starcie. Oczywiscie
>> mozesz zaryzykjowac i krecic magistrale ale KT333 nie ma odpowiednio duzego
>> podzielnika i ryzykujesz przetaktowaniem PCI czyli generalnie wszystkiego w
>> kompie :-) a efekt raczej rewelacyjny nie bedzie.
>
> mozesz troche przyblizyc?

Std. czestotliwosc taktowania magistrali PCI to 33MHz. Powstaje ona z
podzielenia FSB przez wlasnie ow magiczny podzielnik. Dla 166 bedzie on
rowny 5. Jesli zaczniesz podwyzszac FSB dzielnik bedzie wciaz 5 a wiec i
cestotliwosc PCI bedzie rosla. Gdyby plyta miala wyzszy dzielnik to przy
dalszym podnoszeniu FSB powinien on pewnym momencie automatycznie sie
zmienic. (uwaga jest taka ze w NForce te dwie czestotliwosci sa niezalezne
- czyli raj dla overclockera. Rowniez afair SIS tak ma ale na tym chipsecie
nie robi sie raczej plyt do krecenia). Tak wiec na Via nalezy sie trzymac w
okolicach standardowych czestotliwosci gdyz niektore urzadzenia podpiete
pod PCI bywaja na to wrazliwe (szczegolnie kontrolery w dyskach twardych
potrafia dzialac wtedy cuda - czyt sieczka w filesystemie).

> cm bedzie za glosny? tez przeciez ma regulator obrotow

No ma ale rzeczywiscie wydajny to on jest IMO wtedy gdzy jest rownoczesnie
bardzo glosny :-) Oczywiscie mozna go zostawic ale hmmm... przyzwyczailem
sie do dosc cichych komputerow.

> o ile sie nie myle to 333
Czyli PC2700 - to jest oficjalne oznaczenie pamieci pracujacych na 333MHz
(DDR). TO stanowi pewien problem. Bo albo je zmienisz na PC3200 albo
bedziesz skazany na krecenie przez mnoznik czyli zakup drogiego Bartona
Mobile ktorego podkrecisz i przez FSB (bo znamionowo chodzi na 266) i przez
mnoznik.

>>> 1. zastanawiam sie nad kupnem bartona 2500+ m, a ze zielony raczej w
>>> sprawach o/c jestem, to mam pytanie - na ile i w jaki sposob (mnoznikiem czy
>>> fsb) uda sie go zakrecic na tej plytce (fsb 333)

Na ile pozwoli sam procek. Jak juz moja MSI sobie przypomniala na czym
polega zmiana mnoznika to spokojnie udalo mi sie mnoznik zmienic - niestety
nie powiem Ci czy wpelnym zakresie bo akurat nie to wtedy testowalem. W
kazdym razie o te 2 oczka powyzej standardowego dla XP-m2400 poszlo. Poza
tym na tej plycie mobila najpierw krec przez FSB 133->166 dopiero pozniej
kombinuj mnoznikiem :-)

> a nie mozna w trybie asynchro ustawic pamieci i procka i fsb procka krecic?
> jak juz mowilem, nie bardzo znam sie na o/c dlatego pytam ;) poza tym nie chce
> postawic sprzetu w plomieniach ;)
Asynchro - na ogol to nie daje duzo (ustawienie czest. pamiec.=FSB+33) a
jesli jest mozliwosc ustawienia FSB-33 to mija sie to z celem. Bedziesz
mial procka z kula i nogi. Bez sensu.

>> Instalowalem swojego 2400XP-M na tej plycie i na poczatku mialem
>> cyrki ze zmiana mnoznika z poziomu biosu.
> tzn?
TZn. za raz po obsadzeniu proca zabralem sie za zmiane mnoznika a tu ZONK!
Nie dziala. OK - mysle. Plyta ma FSB166 wiec krece FSB i tak uzywalem jej
przez miesiac. Pozniej zabylem plyte jak w SIGu poniewaz docelowo chcialem
pracowac na FSB20), a ze przy okazji instalacji nowego sprzetu wyszly pewen
krzaki to chcialem sprawdzic czy to nie wina plyty i ponownie podlaczylem
MSI. Jakims cudem okazalo sie ze nagle mnoznik zaczal dziala poprawnie -
tzn zmiany wprowadzane w biosie byly zapamietywane i rzeczywiscie procek
zmienial czestotliwosc pracy :-) Pawde mowiac to bylo zupelnie przypadkowe
odkrycie bo nie to mnie wtedy nurtowalo i nie wiem - nie dociekalem co bylo
przyczyna wczesniejszej niedyspozycji. Nic dodac nic ujac po prostu
wszedlem do biosu i jaks tak dla zasady sprawdzilem ten mnoznik. Wszystko
dzialo sie na Biosie5.6 - na 5.7 jakos gorzej krecil mi sie Throubreed wiec
wrocilem do 5.6

>> Radek 9800 bylby rzeczywiscie milym dodatkiem :-)
>
> ok, tylko co najpierw? procek? radek?
> jesli procek to jaki, biorac pod uwage powyzsze? barton xp m wyjdzie taniej niz
> barton xp 3000+

Najpierw procek. XPm nawet jak beda jazdy pogonisz przez FSB co pozwoli Ci
cieszyc sie jeszcze troche MSI a i radosc krecenia tez bedzie. 300XP tez
smiga na FSB166 ale tu juz sie nie pobawisz :-) Przy biosie 5.6 min
napiecie na procku to 1.45 wiec nie pchaj sie na sile w bartona takiego jak
moj czyli smigajacego standardowo na 1.35V - nie ma sensu a takich prockow
i tak jest jak na lekarstwo.

Generalnie to mardzo fajna plyta (jak na mozliwosci KT333) i szkoda jej sie
pozbywac. Lepiej pociagnac na nie jile sie da i w przyszloscie jak stanieja
procki 64bit (i bedzie soft to wykorzystujacy - pomijajac linuxa bo ten juz
jest) i dopiero zrobic przesiadke. Bartony mobilem maja jeszcze jedna fajna
ceche. Mozliwosc zmiany mnoznika w trakcie pracy kompa co moze byc ciekawe
przy maszynie pracujacej 24/24 i tylko czasami pod pod pelnym obciazeniem.
Co prawda z braku czasu jeszcze tego nie probowalem ale teoretycznie KT333
powinien te mozliwosc obslugiwac.
Na koniec. To co mi sie podobalo w KT3 ultra2 :-) mozliwosc podbicia
napiecia na AGP. Tego 8KRA@+ po prostu nie ma :-| choc ma kilka innych
interesujacych funkcji. MSI natomiast niezbyt szerokie mozliwosci zmiany
napiecia procka (ale 1.65 wycisniesz bez problemu) :-)

GLide

-- 
[Epox 8KRA2+, 2x512MB PC3200, Athlon XP-M 2400@3300@1.65V(FJQ4C)]
[Gainward GF4-PP Ti4200@4800, Viewsonic VX900-2, Winfast TV2000 ]
[2x Barracuda VII, Plextor PX-W1610A, NEC 2510A, Logitech M-BJ58]
[Canon N1220U, Compaq Netelligent, FSP300-60GTP, Zalman 6000AlCu]