No to mam w tej chwili 2 dyski seagate - ST320413A i ST340810A i na
obydwu ten sam problem - bios czasem widzi te dyski pod dziwna nazwa, a
czasem normalnie, czasem pokazuje dziwna pojemnosc a czasem normalnie.
Potrafi sobie z pod systemu zniknac i zupelnie nie dzialac. Co moze byc
przyczyna? Sprawdzane - tasmy rozne, kompy rozne, zasilacze rozne -
codegen i chieftec 360DF. Podejrzewam, ze seagate jakiejs kiepskiej cyny
uzyl i wystarczyloby podlutowac zlacze IDE w obydwu, ale narazie nie
chce nic ruszac, zeby nie popsuc. Co radzicie?
-- bqb znaczek wiadomo jaki data.pl Uwaga adres w naglowku jest antyspamowy !!!Received on Wed Oct 27 16:15:24 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 27 Oct 2004 - 16:51:45 MET DST