Witam,
Wiec moze zaczne od poczatku...
Pewnego pieknego dnia siedzialem sobie przy kompie piszac jakies bzdety w
php i nagle zgasl mi monitor , po restarcie kompa nic ekran nie pokazywal
wiec zaczalem sie martwic .. rozbebeszylem maszyne wyjalem karte graficzna
(ATI Radeon9800PRO) i zanioslem do kolegi obok zeby sprawdzil ... i co sie
okazalo , karta nie dziala (wiatraczek kreci ale nic pozatym), wyobrazcie
sobie jak bardzo sie wkurzylem .. no ale nic wzialem od niego jego karte
(GeFo 2MX) i wsadzilem do siebie ... okazalo sie ze obraz jest i wsio niby
pieknie ale nie dziala karta dzwiekowa na plycie (ASUS a7n8x deluxe) ...
rece mi opadly....
mam do was drodzy grupowicze kilka pytan:
a) Czy gdzies moze zna ktos firme co naprawia karty graficzne? (w sumie
r9800PRO troche kosztuje i ciezko sie z nim ot tak poprostu rozstac)
b) co moglo byc przyczyna (zasilacz dobry / obudowa dobra bo enlighta ,
wszystko pod listwe stabilizujaca i UPS podlaczone) bo ja juz pomyslow nie
mam jedyne co mi przychodzi do glowy to ze napiecie poszlo po kablu
ethernetowym (siec osiedlowa)...
j.00
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Sat Oct 16 18:25:16 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 16 Oct 2004 - 18:51:17 MET DST