Moj problem wyglada tak:
- po wyjeciu i ponownym wlozeniu HD
- zamontowaniu nagrywarki
i odpaleniu PCta nic sie nie uruchomilo! Monitor zachowuje sie tak jakby
komputer byl wylaczony i niedostaje zadnego sygnalu. System tez sie nie
bootuje. Na poczatku myslalem ze to RAM lub karta graficzna ale sprawdzilem
je na innym kompie i dzialaja bez zarzutu.
Sprawdzalem wszystko po dwa razy, odlaczenie wszystkiego (dyski, CDROMy) tez
nic nie pomoglo.
W kazdym badz razie plyta podaje prad do dyskow, itd.
Teraz pytanie: co sie spalilo - plyta, procesor?
Moze ktos z Was ma jakis pomysl?
Bede wdzieczny za jakie kolwiek podpowiedzi.
Z gory dziekuje.
Michal
Received on Wed Oct 13 09:00:33 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 13 Oct 2004 - 09:51:26 MET DST