Re: piszczacy hdd wd 80gb

Autor: Maxiuca <maxiuca_at_poczta.fm>
Data: Mon 11 Oct 2004 - 20:14:54 MET DST
Message-ID: <y4Aad.2197$z77.1770@news.chello.at>

> Cos zaczelo piszczec w kompie. Po wylaczeniu wszystkich wiatrakow
> (zostaly tylko w zasilaczu dwa, jeden na procku i jeden na gpu) okazalo sie
> ze piski dochodza z dysku twardego. Przypominaja odglos nienasmarowanego
> lozska rowerowego ale sa raczej o wyzszej czestotliwosci (czestotliwosc ta
> sie zmienia cyklicznie okolo 5 razy w ciagu sekund). Piski te zaczynaja sie
> dopiero gdy dysk troszke popracuje na "podwyzszonych" obrotach (kopiowanie
> etc). W zwiazku z tym mam prawo reklamowac dysk mimo ze oprocz pisku nic z
> nim nie jest?? Maja obowiazek zamienic na nowy czy beda go naprawiac?

WD Caviar tak ma. Ja niestety zrobiłem ten błąd i po kilku latach na
Seagatach kupiłem to gówno... Po roku użytkowania mojego WD Caviar 120 GB
pisk był już tak nieznośny, że zmuszony byłem kupić inny dysk. Oczywiście
Seagate (200GB). Teraz rozkoszuje się ciszą (mam chłodzenie wodne). Może i te
WD są wydajne, może nawet mniej awaryjne od Seagate, ale ten przesZywający
uszy i mózg pisk imho czyni WDki najgorszymi dyskami na rynku.

Pozdro,

Maxiu
Received on Mon Oct 11 20:15:25 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Oct 2004 - 20:51:29 MET DST