Użytkownik "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px
> napisał w wiadomości news:d422jc.u1l.ln@kwinto.prv...
(..)
Podnieta nastąpiła ze względu na skutki inspiracji tym
programem - szukałem i znalazłem np. killdiska,
nie mam większych złudzeń zabobonnych - amputowana noga na razie
nie odrasta, fizycznych uszkodzeń powierzchni takoż w ten sposób
nigdy nie zamierzałem naprawiać
po prostu straszliwie mnie ucieszył
zreanimowany barracuda i IBMek, leżące jako
costam od dwu lat bezczynnie . A maxtora nie ruszył
żaden program typu powermax i inne ściągniete ze strony
tegoż, barracuda wyzerowany dopiero poddał się fdiskowaniu
i formatowaniu , przedtem nie było mowy o ruszeniu go jakimkolwiek
programem do partycjonowania.
Przykład podany przez PT Andre po prostu ruszył mnie do poszukiwania
programów "dyskowych", a to że parę udało się znakomicie odzyskać
to tez taki mały powód do radości
Pollux
Received on Sat Sep 25 15:00:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 25 Sep 2004 - 15:51:29 MET DST