> Kolezanka ma kompa nie bede wglebial sie w jego konfiguracje, bo chyba
> nie o to chodzi. Problem w tym, ze jest pewien klopot z modemem, mysle,
> ze to problem sprzetowy, ale nie jestem do konca pewien. Modem to
> Saggita Zoltrixa. Otoz modem niby nawizuje polaczenie - caly czas jest
> komunikat "Wybieranie numeru...", ale potem wyskakuje blad, ze
> urzadzenie jest niesprawne czy cos w tym stylu. Uaktualnilem OS'a
> (WinXP), wgralem nowe sterowniki do plyty glownej (Epox na nForce2),
> ale to nic nie dalo.
> Macie jakies pomysly co to moze byc? Podejrzewam, ze jest po prostu
> niesprawny, ale moze sie myle...
>
Ja mam "Lucent modem", i jak włożyłem do kompa to XP mi elegancko
zainstalował,
próbuje dzwonić a modem mówi ,że brak sygnału na linii
Biorę woltomierz , patrzę faktycznie, jak modem wchodzi na linie to napięcie
spada do 8V,
i centrala traktuje to jako linię przeciążoną,
zainstalowałem, sterowniki starsze z płytki, (bez podpisu cyfrowego), i
wszystko hula.
napięcie uprzynuję się wtedy na ~10V
Received on Fri Sep 24 12:25:20 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 24 Sep 2004 - 12:51:30 MET DST