Bruno Ramone wrote:
>> Autor watku nie napisal, ze to jakas nowa maszyna, a paroletni
>> notebook to nie jest zaden luksus. Raczej chodzi o to, ze niektorzy
>> producenci postanowili dodatkowo zarobic i sprzedaja takie
>> instrukcje (ew. wraz z calymi starterpackami dla serwisow) ;)
>
> nie wiem, czy zauwazyłeś, ale laptopy od zawsze były komputerami nie
> nadającymi się z gruntu do serwisu w domu. I o to mi chodziło.
>
Owszem, tylko w zwiazku z ich upowszechnieniem czesc czynnosci staje sie
standardowa eksploatacja, i z takimi sie nie idzie do serwisu. Chyba nie
powiesz, ze idziesz do serwisu Sonego aby wymienili Tobie baterie w pilocie
od TV? ;)
A co do laptopow, to jedni sobie sami karte miniPCI wymienia, a inny po
dolozenie pamieci pojdzie do serwisu. Ale oczywiscie takie sprawy jak
interwencje w plyte, wymiana procka to juz mozna zlecic serwisowi.
Ale jakkolwiek by nie bylo nie przewidziales jednego aspektu -
hobbystycznego. Moze dla niektorych grzebanie w takim IBMie PII sprawia taka
frajde jak innym grzebanie w jakims Mustangu :)
pozdrawiam
Zbyszek
Received on Mon Sep 20 18:00:27 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 20 Sep 2004 - 18:51:21 MET DST