Re: spuchnięte kondensatory na płycie - co teraz?

Autor: DeJotPe <thejotpe_at_potcza.oent.pl>
Data: Thu 09 Sep 2004 - 14:06:45 MET DST
Message-ID: <chph3f$hgh$1@mamut.aster.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Użytkownik "KILu" <kilu@psxextreme.pl> napisał w wiadomości
news:chpa08$eil$1@inews.gazeta.pl...
> DeJotPe wrote:
> > a z tego co wiem opór miedzy okładkami powinien byc rowny
> > nieskonczonosci.
>
> Niezupełnie, przynajmniej nie w momencie gdy w kondensatorze jest
ładunek.
> Gdyby tak było kondziolek nigdy by się nie rozładował, bo niby jak
zamknąć
> obwód przy nieskończonej rezystancji?

hmmm coś w tym jest, ale przecież działa nie dlatego ze płynie przez niego
prąd a daltego ze się łądunki miedzy okładkami przyciągaja:

                      | |
                      | |
______________________| |_________________________
+ | | -
                      | |
                    - | | +

o coś takiego:)
Received on Thu Sep 9 14:10:24 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Sep 2004 - 14:51:15 MET DST