PIP PIP... dźwięk dogorywającego kompa.

Witam.
podczas startu od jakiegoś czasu mój komp (powered by soltek sl-75drv4)
raczy mnie powtarzanym co sekunde krótkimi piknięciami:

pip... pip... pip...

i tak az do momentu gdy pojawi sie logo windows (czasem nawet 6 razy
zdąży).
na poczatku stawiałem na karte graficzna (podkrecona - 8 miechów ma i
chodzi 100%ok - zero artefaktów, zero zwiech, raz jak dłubałem w srodku
kompa uraczyła mnie kaszanką pod dosem - ale tylko znaki były pokręcone)
teraz dodam mobo (były wymieniane kondensatory pare miechow temu, swego
czasu dostala tez w d. od padnietego codegena, ze myslalem ze padla na
amen) (ostatnio pady eksploreraXP jakby częsciej mam, a po wywaleniu
usmażonej kosci pamieci nie było prawie wcale)
i dodam tez kalwiature - przed chwila mi zwariowała, kapslok działal na
odwrót nie mogłem kropki postawic, a klikajac na jakas ikone na pulpicie
zaznaczalem wszystkie od "mojego komputera" az po kliknieta ikone
(kontroler myszy/klawiatury)?

ktoś wie o co chodzi?

z góry dzięki za info i sugestie

-- 
Jacek