Re: VCore - pytanko ?

Autor: Leszek K. <leszek60.wytnij_at_neostrada.pl>
Data: Fri 27 Aug 2004 - 20:10:50 MET DST
Message-ID: <cgntg9$8kk$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

> Mam taki średnio-wypasiony komputerek (Athlon XP 2600+,1GB RAM,2xHDD,
> GF 4 MX 440,modem i dźwiękówkę) na nForce 2 Abita.
> Napięcie vCore winno wynosić 1,65 (i tyle jest ustawione w BIOS) ale program
> do monitorowania od Abita pokazuje wachania od 1,65 spada nawet do 1,6.
> Komp od czasu-do czasu się sam resetuje. A teraz (tadadadaaaaam) jest w nim
> 400W Codagen. Gdy podniosłem VCore (BIOS) na 1,675 to spadało najwyżej
> do 1,63 ale i nie przekraczało 1,66.
> Wina niedokładności pomiaru czy zasilacz do d..y ?
>
> PS. Komp nie jest u mnie ale podczas dwóch godzin męczenia go (pogrzebałem
> trochę w
> BIOS'ie, instalka SP1) obliczeniami ani razu się nie powiesił.
>
>
Miałem ten zasilacz. Te 400W w nazwie to duża
przesada. Na B2500 też mi nie trzymał VCore. Z
braku finansów kupiłem Tracera 500W. Od 9 miesięcy
(i podkręceniu Bartka do 2500 MHz) trzyma wszystko
bez problemu (odpukać).
Received on Fri Aug 27 20:15:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 27 Aug 2004 - 20:51:34 MET DST