Złodziejstwo? Czy oryginalny kineskop w monitorze?

Autor: Madab <omita_at_poczta.onet.pl>
Data: Tue 27 Jul 2004 - 17:56:27 MET DST
Message-ID: <ce5tug$ga$1@nemesis.news.tpi.pl>

Jak sprawdzić: Czy oryginalny kineskop jest w monitorze?
Ten sam, który zamontowano w fabryce?
Czy go nikt nie podmienił?

Oddałem monitor do serwisu w czwartek mówiąc, że się nie włącza przy
uruchomieniu.
Na 2-gi dzień dzwonię i mówią mi, że cały czas pracuje i jest OK.
Powiedziałem, że nie ma sensu by cały czas pracował, bo jak się rano
uruchomi, to nawet po wyłączeniu za parę godzin się uruchomi i że tylko rano
sie nie uruchamia.
Umówiłem się, że się zgłoszę w tej sprawie w poniedziałek.

W poniedziałek w serwisie mówią mi, że monitor się uruchomił bez naprawy.
Zabieram go. Jest silnie nagrzany, nawet jeszcze po zawiezieniu do domu. A
mieli tylko uruchomić.
Włączam go. Dziwnie nieostry obraz...
Zauważam też pękniecia odchodzące od ekranu, cztery, po jednym na każdym
rogu.

Dzwonię do firmy. Przedstawiając swoje podejrzenia. Zaprzeczają. Mówią, że
nikt go nie rozbierał. A był nagrzany, bo takie mają procedury, że cały czas
trzymają włączone, czy jest sens, czy nie ma...

Teraz wiem, że takie pęknięcia tworzą się po zbyt mocnym przykręceniu śrub
mocujących kineskop do przodu obudowy. Bo jak je poluzowałem, to pekniecia
zmniejszyły się!!! Hmmm....
A przecież był sprawny i nie miał pęknięć.

Jak sprawdzić czy oryginalny kineskop jest w monitorze?
Z tyłu obudowy jest tabliczka z takimi numerami:
P/N: MM 6536 SNTV
S/N: EBKKU 7754305
z datą July, 1997

A na kineskopie jest taki nr 707400250
a nad nim napis: M36LJB108XX53
z datą 97/06/30

Co o tym sądzicie?
Z góry dziekuję za sugestie.
Arek
Received on Tue Jul 27 17:55:19 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Jul 2004 - 18:51:28 MET DST