Chłodzenie grafiki

Witam! Jestem (nie)szczęsliwym posiadaczem taniej karty graficznej na
GF2MX400. Już przy zakupie zdziwiło mnie chłodzenie (a raczej jego brak) -
jedynie malutki radiatorek na GPU. W zimie jeszcze wszystko było OK, jednak
ostatnio jak dotknąłem przez przypadek radiatorka to się sparzyłem
(dosłownie) - szacuję jego temperaturę na jakieś 80-90 stopni (naprawdę nie
da się dotknąć). Rozwiazanie tymczasowe - otwarłem obudowę i zawiesiłem
wiatrak od starego zasilacza tak, aby dmuchał na grafike
(www.jakub.jasna.tarnow.pl/radiator/wiatrak.jpg). Chcę jednak wymienić ten
mały radiator na duży, od procesora
(www.jakub.jasna.tarnow.pl/duzyradiator.jpg) - mały jest zamocowany na
małych kołeczkach ze sprężynkami
(www.jakub.jasna.tarnow.pl/radiatormaly.jpg). Chcę wywiercić właściwe otwory
w dużym radiatorze, tak aby można go było przypiąć tymi samymi kołeczkami
(powiedzcie, co myślicie o tym pomyśle).

Pojawił się jednak problem - mały radiator nie chce zejść z GPU. Wyjąłem
kartę, odczepiłem kołeczki - i nic.... prawdopodobnie pasta przewodzaca pod
wplywem temperatury zaschla i radiator sie przykleił. Siedzi naprawdę mocno,
a boję się uszkodzić GPU. Jestem pewien, że nie jest fabrycznie
przyklejony - jakiś czas temu osobiście go zdejmowałem i nie było problemu.
Czy jest jakaś metoda na zaschniętą pastę przewodzącą?

Pozdrawiam
Yakhub
Received on Sun Jul 25 12:05:16 2004