Witam.
Pisalem ostatnio o problemach z napedem HL-DT-ST RW/DVD GCC-4240 w
poscie 3ffoe0djsis4c2u5q9u4ltsbcnmnbb95um@4ax.com .
Niestety ale naped chyba padl calkowicie bo przestal czytac plyty
wszelkiego rodzaju (audio,dvd,cdr,cdrw).Moje pytanie brzmi: czy oplaca
sie naprawiac taki naped w serwisie?Czy jest to oplacalne?Czy za sama
diagnoze i wycene naprawy bede musial zaplacic (podejzewam ze tak, ale
nie mialem nigdy do czynienia z serwisem notebook'ow)?
Podczas proby odczytu slysze cichutkie stukania w odstepach ok. 1s.
Czy to znaczy ze naped jest martwy? elektronika? laser? a moze
wystarczy 'przesmarowac szyny' (wyczytalem to w archiwum:)?
Pozdrawiam i z gory dziekuje.
Received on Thu Jul 22 13:15:16 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 22 Jul 2004 - 13:51:20 MET DST