Re: Jeżeli nie płyta to co?

Autor: Paweł <zubpion_at_wp.pl>
Data: Sat 03 Jul 2004 - 15:22:09 MET DST
Message-ID: <675b.00000586.40e6b301@newsgate.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> Witam
>
> Obejrzyj jeszcze raz kondesatory na płycie - pewnie znajdziesz uszkodzone.
> Wymiana uszkodzonych to koszt w serwisie od 50 do 100 zł ( z tym, że nie ma
> pewności , że będzie działało )
>
> Pozdrawiam
> Marek
>
Obejrzałem dokładnie kondensatory, ale żadnych oznak zewnętrznych typu
wybrzuszenia denka, zmiana barwy nie zauważyłem. Płyte nawet odkręciłem od
obudowy, ale nic. Po tym całym majsterkowaniu już nawet system się nie ładuje,
bo nie słychać nic, a odpalenie kończy się na sprawdzeniu CDROMów:( Może przy
demontarzu i oglądaniu kondensatorów jeszcze coś się zrąbało:( Nie wiem czy
próbować zamienić procka i sprawdzić, czy to już bez sensu?
Nie wiem gdzie może być jakiś serwis zajmujący się ewentualną drobną naprawą
płyt? Tak na mojego czuja, to tam gdzie skaładają raczej nie zajmują się
reperacją, to już chyba prędzej u jakiegoś elektronikotechnika telewizyjnego,
chyba? Ale może jestem w zupełnym błędzie nie naprawiałem jeszcze niczego z
komputera:) Pozdrawiam szczególnie Marka
PS Może jeszcze powtórze, bo coraz bliżej jestem decyzji o wyrzuceniu jednak
tej płyty, czy dokupić płyte i zostawić całą reszte, czy może kupić nowszą
płyte z prockiem, a jeżeli to jaką za małe pieniądze, ale przynajmniej takie
parametry jak miał poprzedni zestaw Pentium III 800MHz na szynie 133MHz, ATA
100, pamięci SDRAM DIMM taktowanie 100MHz, ale można był przestawić na 133MHz?
Pozdrawiam jeszcze raz

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Received on Sat Jul 3 15:25:16 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 03 Jul 2004 - 15:51:02 MET DST