<xxxxyyyy@op.pl> napisal(a):
> Niegdys dla siebie kupilem za 50 zl, z wystawki HP 5L i tak jak modele 6L
> czy 1100 miala jedna jedyna wade. Wciaganie po kilka kartekna raz. Naprawa
> (rozmawialem z serwisantem z HP) kosztuje okolo 200 zl netto i wystarcza
> przy intensywnym uzytkowaniu na 1 - 1 1/2 roku. Kolega mial taki sposob ze
> robieral owa drukarke na czynniki pierwsze i gumowy walek wewnatrz
> urzadzenia przewracal na druga strone. Wystarczalo na jakis czas ale nie ma
> sie co oszukiwac, nie na dlugo.
Huh? Kupiłem dla siebie HP 6L, z wstawionym DARMOWYM elementem HP, który
likwidował problem podajnika. Wydrukowałem do tej pory 10 ryz papieru i
problemu nie ma. Dopóki drukuję na czystych kartkach, bo takich
'odwrócone', z nadrukiem na drugiej stronie lubi wciągać po kilka,
pewnie jakoś ten toner 'klei' kartki.
-- Samotnik www.zagle.org.pl - rejsy morskieReceived on Wed Jun 30 22:50:20 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 30 Jun 2004 - 22:51:35 MET DST