Re: Nagly zgon nagrywarki LGx48

Autor: Pawel S <pawel_at_xxx.pl>
Data: Tue 29 Jun 2004 - 23:42:20 MET DST
Message-ID: <pan.2004.06.29.21.42.20.98327@xxx.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Tue, 29 Jun 2004 13:04:10 +0200, Xeite wrote:

> Wczoraj nagrywalem sobie na nagrywarce LGx48 dane na dwie plytki, jedna
> wypalila sie dobrze, wkladam druga zalaczam wypalanie lecz po sekundzie
> zauwazylem ze przegrywam zle pliki wiesz od razu kliknalem na abort (w
> nero). Wszystko fajnie, chce nagrywac ponownie juz dobre dane i nagle i
> wysuwa sie tacka z plytka, ze niby za plyta. Wkladam wiec nastepna to samo,
> kolejna to samo, wkladam dobra juz nagrana: nie czyta! po prostu zgon.
> Dziwne jest to w sumie nowa nagrywarka ma niecale 1.5roku, wypalilem na niej
> max 70 plytek. Spotkal sie ktos z czyms takim i wie jak to naprawic ?

Jejzuu, co to za szmelc producenci wyrabiają ?? Ja mam starusieńkiego
Philipsa PC382RW 2/2/24 i działa do dziś... już nie mówie że
kosztowała wtedy 800 zł i dawno zwróciły sie koszty :DDD

PS. Ma ktoś nagrywarke 1x ? Pytam z ciekawości :D

Pozdrawiam Paweł S.
Received on Tue Jun 29 23:40:20 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 29 Jun 2004 - 23:51:37 MET DST