Re: Awaria "Codegena 300W" i co z tego wynikło

Użytkownik "Marco" <notrue@interia.pl> napisał w wiadomości
news:carn22$p4e$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Poziom mojej wypowiedzi był adekwatny do poziomu twojej.
> A o zasilaczach wiesz niewiele - akurat jest tak że moja wiedza jest
oparta
> o kogoś kto naprawia zasilacze wręcz hurtowo.
>
potwierdzam, potwierdzam - mialem 2 kompy - w 1 byl super porzadny
enlight(chyba wyprodukowany przez enermax ?), w 2gim zwyczajny polski
megabajt. przepiecie - popalilo sie wiekszosc urzadzen w domu(tv, wierz,
lodowka itp) - spalil sie megabajt - poszedl z niego dymek i nie zabral ze
soba NIC, enlight to lepsza zabawa - fajerwerki, iskry, strzaly, finalnie
ogien - nie wiem czy zabral ze sobo cos bo to stary komp, na razie dziala,
ale wszystko osmalone sadza/dymem, regal o malo sie nie zajal.
potwierdzam w zupelnosci - markowe zasilacze sa lepsze - ale jak bedziesz
mial naprawde klopot, to wszsytko zalezy od szczescia - i to czy zasilacz
kosztowal 50 czy 500 zl ma male znaczenie w kontekscie polskich elektrykow
umiejacych dodawac tylko do 6-7... to samo potwierdzaja znajomi ze
sklepow/serwisow - sa istotnie gorsze, ale w tanim zestawie czy to modecom
czy chieftec oba sobie poradza, no a jak ktos kupuje np p4 3GHz i wiecej,
Radeon 9800XT, wszsytko na plycie ECS + 256 mb ram noname + zasilacz noname
250W w budzie z zasilaczem pionowo(chyba nadal sprzedaja takie g...) to jest
po prsotu debilem i tyle

-- 
pozdr
  t_harry
Old C programmers never die, they' re just cast into void.