latet napisał(a):
> Witam,
> Na jednym z kompow, ktore mam "pod opieką" stało sie cos,
> czego nie bardzo rozumiem.
> Pewnego dnia, nagle wszystko zaczelo dzialac jakby 10x wolniej
> (chodzi w zasadzie o twardziela) - system starował 15 minut,
> potem kazdy program otwieral sie 5 minut, itd...
> Wykluczylem wirusy i probowalem skanowac dysk pod katem
> fizycznych problemow - ale nigdy nie dochodzil do fazy skanwania
> powierzchni, bo wczesniejsze fazy trwaly wieki.
> Jest tam NTFS i Win XP.
> Zmiany trybow DMA na mniejsze, wieksze, wylaczanie, PIO, UDMA,
> zarowno w systemia jak i w BIOS - niczego nie zmienialo.
> Tak samo przekladanie dysku na inna tasme, itp...
> (dysk = Barracuda VII - 120 GB).
> No, a dzis wlaczam tego kompa i wszystko hula jakby nigdy nic,
> szybko, sprawnie a skanowanie nie wykazuje zadnych bledow.
> No i co mam o tym myslec?
Ostatnio (dawno, dawno temu) tak mi robiła Barracuda 20 GB. Po pewnym czasie
już nie robiła nic i jš oddałem bo była na gwaracji.
-- Zbychu ------ zbimar(na)wp.pl gg: 77931Received on Sun Jun 13 12:25:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 13 Jun 2004 - 12:51:11 MET DST