mam baraccude 120GB i skubana grzeje sie nawet do 45 stopni.
ostatnio ktos poruszal temat zlego wplywu temp. na dysk
i postanowilem trosze "ostudzic" go.
dorwalem radiatory, wzielem w lapy wiertare, frez i wymodzilem
cos takiego:
http://www.ks.k.pl/~kadi/dysk1.jpg
calosc sobie lezy na gabkach by wytlumialo drgania, ale zastanawiam
sie czy to moze miec jakis negatywny wplyw na dysk?
sa jakies wady takiego rozwiazania? moze jednak to nie byl
dobry pomysl?
no ale dzieki temu temperatura jest nieporownywalnie mniejsza.
dodam jeszcze ze z przodu obudowy (przed dyskiem) dolozylem
wentylator (puszczony na 7V)
-- kadi | komputer: procesor,plyta glowna, pamiec, monitor, grafika, hdd,zasilacz i reszte tez mam :P |Received on Mon Jun 7 00:00:23 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 07 Jun 2004 - 00:51:04 MET DST
