Re: wiem ze ntg ale ...

Autor: archie <archie.am_at_Qwp.pl>
Data: Sun 06 Jun 2004 - 22:47:42 MET DST
Message-ID: <c9vvv3$1065$1@news.mm.pl>

Mariusz wrote:
> Oki moze zle napisalem ale chodzi mi o wykrywanie uszkodzen sprzetu
> komputerowego, np pani krysia dzwoni do serwisu i mowi ze jej
> komputer nie dziala a pan z serwisu pyta sie jakie sa objawy

1.Czy dysk wydaje odgłosy inne niż zwykle.(pani Krysia może mieć blond włosy
i dźwięk odczytujących głowic też może być podejrzany)
2.Czy dysk widać w systemie.(trzeba wytłumaczyć pani Krysi, że jeśli kiedyś
miała na dysku D: zdjęcia swojego chłopaka, a teraz nie może znaleść tego
dysku, to znaczy że dysku nie widać)
3.Czy dysk widać w komputerze.(niech pani Krysia naciśnie w czasie
uruchamiania komputera klawisz [pause] w momencie kiedy na ekranie wyskoczy
tabelka z danymi o komputerze i policzy ile jest dysków)
4.Czy dysk wogóle słychać, że działa.(oczywiście pani Krysia musi włączyć
komputer)
5.Czy dysk ma podłączone dwa kabelki.(pani Krysia powinna zawołać pana
Zdzisia niech sprawdzi to w obudowie komputera)

Do tych punktów można dorobić podpunkty, ale to już do opracowania własnego.
Received on Sun Jun 6 22:50:15 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 06 Jun 2004 - 22:51:05 MET DST