Re: gwarancja na Athlony

Autor: Ireneusz Kaczmarek <kaczm77_at_poczta.onet.pl>
Data: Sat 05 Jun 2004 - 06:12:01 MET DST
Message-ID: <c9rh71$dqf$1@news.onet.pl>

Użytkownik "and" <andrzary_@op.pl> napisał w wiadomości
news:c9qelv$leh$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Marco" naskrobał:
> >
> > Najczesciej jest tak, ze sprzedawca dając gwarancję "podpisuje się" pod
> > gwarancją producenta, bo niby sprzedawca miał wymieniać prcek na nowy -
> > poszedł by z torbami jak nic. Czyli Ty reklamujesz u sprzedawcy, a on
goni
> > z bublem do producenta.
> >

> Nie do końca. Ty reklamujesz,a sprzedawca goni z bublem do dostawcy - nie
> koniecznie producent - raczej hurtownia. Jak by musial na wlasny koszt
> wysylac każdą pierdółkę po całej polsce, a może świecie, też by poszedł z
> torbami. Zgodnie z obowiązującym prawem warancja sprzedawcy to 12
miesiecy.
> Jak ma takie widzimisię to może dawać nawet 100 lat, ale nie MUSI.
> andrzary

Nieprawda. Odpowiedzialnosc sprzedawcy to 24 miesiace. Prosze nie wprowadzac
ludzi w bład, i przeczytac USTAWĘ o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywylnego. Dz.U.03.141. poz 1176.
art.10.

Nie wiem skad wziąłes te 12 m-c.

IK
Received on Sat Jun 5 06:15:21 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 05 Jun 2004 - 06:51:04 MET DST