Piszczenie - wbrew logice !

Autor: mmrej (mmrej_at_op.pl)
Data: Mon 26 Apr 2004 - 02:22:46 MET DST


Witam,

Zmienilem komputer na
P4 2,8 HT, Asus P4P800 DL i 1024 ramu.
Dysk to Seagate 120 GB @7200

I jestem very sad :( Dlaczego ?

Minal miesiac od zakupu sprzetu (tylko dysk byl stary) i nagle zaczal ten
komplet piszczec. Dobra, pomyslalem:
- ze grafa ? - jednak nie. Jest bezglosna - Sapphire Radeon 9100
- ze coolerki ? - wszystkie puszczone na <12V :)
- ze pamieci, procesor ? - cichutkie
- ze dysk ?

O, troszke piszczy, ale nie to bylo zrodlem. Okazalo sie ze to cos, gdzies
na plycie piszczy, ale ludzkim uchem nie moge zlokalizowac epicentrum.
Ale! NAjdziwniejsze jest to, ze jak odlacze dysk to jest cisza na plycie.
Dopiero jak podlacze do hdd zasilanie, to plyta piszczy. Widzicie to jakas
logike ? Bo ja juz z sil opadam, a nie na darmo kupilem tez zasilacz
Chiecteca 360W, zeby teraz piski jakies sluchac

W kazdym razie. Czy ktos tez mial cos takiego ? Wiem, ze to glupie, ale nie
wiem juz czego to wina - dysku, czy plyty ? A moze zasilacza ?
A moze Barracudy 7ki "gryza" sie z Asusami ?
A moze Asus mi pada...?

Bede wdzieczny za jakies porady, zwlaszcza od Tych ktorzy na codzien zajmuja
sie skladaniem maszyn.

Dziekuje i pozdrawiam!

PS
Czy Seagate oferuje soft do "wyciszania" dysku ? Tzw balansowanie pomiedzy
wydajnoscia, a glosnoscia



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:16:07 MET DST