Autor: Sławomir Stępniak (slaw1step1_at_poc1zta.onet.pl1)
Data: Fri 23 Apr 2004 - 18:34:11 MET DST
In news:c6bfmu$mmb$1_at_nemesis.news.tpi.pl , *Kamtzu (bender)* wrote:
> Użytkownik "$M$" <piotr7112_at_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:453ic.14037$N9.377_at_news.chello.at
> > Najczęściej w instalacji z tamtych czasów
> > w łazience przewód uziemiający jest podłączony do rur
> > wodociągowych.
> ostatnio w jednym z gdanskich akademikow widzialem takie cos:
> lazienka, biegnie sobie rura, ze sciany wychodzi gruby kabel
> i jest przyczepiony objemka do rury... brrr
Może wyglądało brzydko, ale możliwe, że było prawidłowo.
Połączenie wyrównawcze łączące metalowe części obce (rury, wanny,
brodziki itp.) z lokalnym zaciskiem wyrównawczym , i dalej z
zaciskiem PE w puszce elektrycznej jest na dzisiaj w łazienkach
obowiązkowe.
No chyba, że to było jakieś lewe 'uziemienie' w stary stylu.
-- Pozdrawiam.:Sławomir Stępniak:.slaw1step1_at_poc1zta.onet.pl1(ale bez cyfr)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:15:02 MET DST