seagate, AAM, problemy - dlugie

Autor: marcin (liet-kynes_at_[cut)
Data: Sun 18 Apr 2004 - 12:49:28 MET DST


Witam
Dwa tygodnie temu stwierdzilem, ze przyspiesze sobie dysk. Mam Barracude
IV 40GB na plycie Abit KT7A-Raid, dysk nie jest podalczony do Raid.
Sciagnalem programik Seagatee Automatic Acoustic Manager, zmienilem
ustawienie dysku z cichego na performance,w efekcie dysk zauwazalnie
przyspieszyl i glowice sa wyraznie slyszalne.
Chodzi tak sobie od okolo 2 tygodni i jest ok, az do wczoraj: dysk gubi
pliki! Co ciekawe, gubi takze te, do ktorych dostep jest jedynie w
trybie odczytu: np. mp3. Bledy sie pojawiaja zarowno na FAT32 i NTFS.
Dysk bardzo rzadko wyciagam z kompa, a jak wyciagne to delikatnie sie z
nim obchodze. Co prawda pare dni temu grzebalem przy grafice, dysku nie
ruszalem, jedynie tasmy docisnalem do plyty. Nie wim wiec czy to jest
wina dysku czy tasm, ale z charakteru bledow IMHO raczej dysku, lub
wadliwej pracy jakiegos sterownika. Wirusy wykluczam. W SMART jest
wszystko ok. Zrobilem kopie najwazniejszych danych, zmienie tasmy...
Tymczasem moze ktos mi powie, czy bawil sie z tym AAM na tych dyskach i
czy mialo to jakies skutki uboczne :)
I jeszcze jedno: chkdsk pokazuje czasem rozne bledy w kolejnych, zaraz
po sobie, sprawdzeniach dysku?! to w sesji konsoli odzyskiwania
uruchomionej z plyty instalacyjnej win xp.

-- 
pozdrawiam
marcin
marcin [malpiszon] alte [kropka] pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:13:45 MET DST