Autor: Mad_Lamer (atarian_at_fuck.spam.o2.pl)
Data: Wed 14 Apr 2004 - 22:09:19 MET DST
Witam
Planuję odkupić od znajomego hdd segatte 2,5gb. Kolega mówił, że istnieje
możliwość, że hdd jest uszkodzony, gdyż znajdował się w komputerze który nie
działał i rozszedł się na części. Wziąłem dysk do domu, podłączyłem do
mojego 486, skonfigurowałem w biosie, włączyłem lba i mimo to bios powiada,
że hdd ma 450mb. W dosie wszystko wydaje się być ok, założyłem 2 partycje,
właśnie zapuściłem scandiska, skanowanie powierzchni jeszcze trwa, póki co
nic nie wykryło. Pytanie: czy mimo to dysk może jeszcze mieć jakieś
uszkodzenie? Jeśli tak, to czy istnieją jakieś dosowe aplikacje pozwalające
to sprawdzić?
Pozdrawiam
Mad_Lamer
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:12:15 MET DST