Autor: Kris_papa (info_at_informatyk.co.uk)
Data: Wed 07 Apr 2004 - 11:27:16 MET DST
Witam,
jeden z klientow ma kompa chodzacego pod Win98 (pierwsza ed.), zalozyl sobie
ADSL-a i bezproblemowo zainstalowal modem Alcatela na USB. Internet zaczal
chodzic.
Po wylaczeniu kompa okazalo sie, ze juz sie nie chce wlaczyc - pokazuje dwie
obrazki windy i tuz przed calkowitym uruchomieniem wiesza sie. Pomaga jedna
rzecz - wyciagniecie wtyczki modemu z USB. Z chwila zrobienia tego komp sie
normalnie uruchamia. Po udruchomieniu mozna z powrotem modem podlaczyc i
jest cacy. Dlaczego tak sie dzieje?
Jeden z jego znajomych przeinstalowal mu system (ale bez formatowania) i nic
nie pomoglo - co gorsza nawet pogorszylo sytuacje bo:
klient wczesniej uzywal bezproblemowo drukarki lexmarka na USB. Po
reinstalacji komp przestal widziec w ogole ta drukarke. Nie mozna jej
zainstalowac - w trakcie instalacji soft krzyczy, ze drukarka jest nie
podlaczona. Wyciagniecie kabla z gniazda USB i wlozenie ponowne powoduje
chwilowe "myslenie" kompa objawiajace sie klepsydra ;) ale nic to nie daje.
Komp jak nie widzial drukarki tak nie widzi.
Zwrocil sie z tym do mnie - zasugerowalem mu upgrade do SE (z formatowaniem
;) ale zastanawiam sie co jest problemem w chwili obecnej, dlaczego dzieja
sie takie cuda z tym USB?
Dzieki i pozdrawiam
-- Kris_papa
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 14:09:50 MET DST