Re: Wirusy w bootsectorach....

Autor: Wojciech Smagowicz (wsma_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 24 Mar 2004 - 20:19:29 MET


Dnia 2004-03-24 19:46, Użytkownik JarekG napisał:
> Witam.
> Pisze z problemem jaki ma moj kolega. Otoz wysypywalo mu system, instalowal
> na nowo, ale po reinstalu nic nie pomagalo, bo system po krotkim czasie
> wywalal bledy, a potem sie sypal. Jak sie okazalo ma jakiegos wirusa. Jego
> system antywirusowy, ktory posiada BIOS wywala, ze jest wirus. Wnioskuje, ze
> wirus jest w bootsectorze albo w pamieci. Formatowanie nic nie zmienia.
Wyłącz tą opcję w BIOS-ie - większość wirusów to potrafi ominąć.
A przy instalacji systemu (w domyśle Windows 95/98) sam program
instalacyjny zmienia boot-sektor.
> Ludzilem sie, ze fdisk /mbr cos pomoze, ale to tylko "odzyskuje" mbr i
> przywraca do normalnego stanu, a nie kasuje bootsectora. Problem jest w tym,
> ze nie mam pojecia jak tego gnojka wyrzucic z tego komputera. Kasowanie
> wszystkich partycji wchodzi w gre (ale czy to pomoze??), ale to juz jako
To nic nie da!
> ostatecznosc. Czy macie jakies pomysly na to ? Moze jakis DOSowy antyvir,
> ktory moglby tego wirusa jakos usunac ? Co wy doradzacie ? Szukalem na
> google oraz grupach dyskusyjnych google... niestety bez rezultatu mnie
> satysfakcjonujacego. Byc moze zle szukalem.

program f-prot - dla DOS-a ma status freeware :-).
http://www.complex.is

Podejrzewał bym jakiś problem sprzętowy - wiatraczek na procesorze?
pamięć? Dziwny program zainstalowany? To też sprawdź.

-- 
Wojciech Smagowicz [ZIWK}


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:59:43 MET DST