do magikow od RAID'ow i prawie padnietych dyskow

Autor: robert slawinski (not.given_at_because.of.spam)
Data: Tue 16 Mar 2004 - 17:36:42 MET


jest W2K server i jego software'owy RAID5 na 12 dyskach IDE z western
digitala. dyski zaczely sie sypac. no trudno. po to jest niby RAID5,
tylko, ze zaczely sie sypac odrobine za szybko. no i sypnely sie dwa.

objawy:
jeden dysk podczas sprawdzania go firmowym softem do testowania mowi,
ze zostal mu zgloszony blad przez SMART dysku i odmawia testowania.
drugi soft, rowniez z WD stwierdza, ze dysk jest w pelni sprawny choc
ma 0 MB pojemnosci. kontrolery, do ktorych byl podpiety jeszcze go
wykrywaly. windowsowy dysk manager juz nie. reaktywacja rowniez nie
daje rezultatow. drugi dysk nie wykazuje zadnych bledow podczas
testowania softem producenta, natomiast w disk manager zglasza sie
jako dwa. jeden jako "foreign system", drugi jako "missing dysk".
podczas reaktywacji tego foreign, program wywala blad "INTERNAL Error
- Disk group has no valid configuration copies".szukalem po necie.
znalazlem lakoniczne komentarze dotyczace uzycia programu
dmpss.exe ktorego nie znalazlem oraz uzycia softu do odzysku danych co
racze jnie wchodzi w rachube. strona MSa jak i kontakt z ich tech
support nie napawa optymizmem.

z gory wielkie dzieki za wszelkie porady, bo skonczyly mi sie pomysly.
<rs>

-- 
if you are not paranoid, means you are not paying any attention.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:57:50 MET DST