Autor: Radio Erewan (radioerewan_at_hotmail.com)
Data: Tue 16 Mar 2004 - 03:30:45 MET
Witam!
Usmażyłem w piątek Jetwaya 266A i dwa Athlony. Wymieniłem procesor z 1700+
na 2000+. Płyta nie wystartowała. Wróciłem do 1700+, płyta nie wystartowała.
W ten ekstraordynaryjny sposób stałem się właścicielem dwóch kawałków
plastiku z kilkuset złotymi nóżkami.
Oba procesory nie wystartowały na innych płytach na Via 400A i nForce2.
Krótkie zawirowanie wentylatorem i konec. Na procesorach nie ma nadpaleń,
ukruszeń itepe. Płyta bez procesorów działa (kręci wiatrakami ale nie
piszczy).
Czy jest jakaś nieinwazyjna metoda sprawdzenia płyty, która nie wyprodukuje
mi trzeciej broszki?
Jak mniemam, mimo braków śladów uszkodzeń procesory mogę zachować na choinkę
2004?
Pozdrawiam
-- Radek "Radio Erewan" Przybył; http://www.cdrom.pl Kurs fotografii cyfrowej i obróbki zdjęć. http://www.cdrom.pl/modules/news/article.php?storyid=23
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:57:42 MET DST