Blad odczytu dysku C: i rozne magiczne konsekwencje tego faktu.

Autor: semp (semp_REMOVE_THIS__at_semp.prv.pl)
Data: Mon 01 Mar 2004 - 15:25:21 MET


Witam,
uzywam win98 i mialem ostatnio dziwna sytuacje. Siedze sobie w internecie
tak jak zwykle i nagle wyskakuje mi niebieski ekran z informacja, ze "nie
ma dostepu do" ("nie mozna czytac z"?) dysku C:. Troche mnie to
zaniepokoilo bo kiedys przez uszkodzony RAM stracilem kilka dyskow
twardych (bojawy byly takie, ze dysk albo nie byl wykrywany przez BIOS,
albo byl wykrywany ale po kazdej probie instalacji systemu _zawsze_
pojawialo sie uszkodzenie w katalogu windows/system. W kazdym razie do
stara sprawa i nie to jest glownym powodem dla ktorego pisze ten post ).
Zaniepokoilo mnie wczorajsze wydarzeni, poniewaz po restarcie komputer
gasl (zupelnie jakby zasilanie zostalo odciete) za kazdym razem gdy
windows sie uruchamial i powinien wyswietlic sie pulpit. Pamietam, ze
kiedys mialem podobny objaw i bylo to chyba wtedy keidy ustawilem
czestotliwosc odswiezania 120 HZ :) Wtedy wystarczylo uruchomic system w
trybie awaryjnym pobawic sie z karta graficzna i bylo OK. Tym razem
jednak, po pierwsze nic nie grzebalem w ustawieniach karty graficznej, a
po drugie objawy (odciecie zasilania) wystepowwaly takze podczas proby
uruchomienia trybu awaryjnego.

Tym razem podlaczylem dysk jako "slave" do innego dysku systemowego,
odpalilem scandisk pod windows (znalazl bledy w katalogu z gadu-gadu, a
takze w windows/system, katalogu z filmami, i chyba w katalogu ze
sterownikami). Bledy zostaly usuniete (chyba stracilem kilka pliczkow :-
/), dokonalem ponownego zainstalowania systemu (a raczej "odswiezenia
systemu", bo niestety bez formatowania - nie mialem gdzie przerzucic
plikow) i tym razem wszystko uruchomilo sie bez problemu. Nasuwa sie
pytanie "co to bylo?", a zaraz za nim szereg kolejnych pytan:

W wyniku dzialania jakich czynnikow zostaje odciete zasilanie?
Czy jest to jakis rodzaj "reakcji obronnej" systemu, gdy jakis konkretny
plik systemowy jest uszkodzony, czy moze cos innego?

Dlaczego nagle pojawil sie blad odczytu z dysku C?
Czy taka sytuacja moze sie powtorzyc i jesli tak to dlaczego?

Czy bledy wykryte przez scandisk mogly pojawic sie w wyniku mojego
wczorajszego wypadku z dyskiem C, czy moze byly juz wczesniej? Bo o ile
rozumiem, ze mogly uszkodzic sie pliczki gadu-gadu, ktore akurat byly w
uzyciu to nie rozumiem skad problemy np. z plikami AVI i MPEG.

Mam nadzieje, ze pomozecie mi znalesc odpowiedz na te pytania i ze moj
problem nie stanie sie kolejnym niewyjasnionym zjawiskiem ktore trafi
gdzies do zakamarkow archiwum x.

---
pozdrowienia
semp.
www.thexfiles.prv.pl
www.xforum.prv.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:52:57 MET DST