Re: Miedziane radiatory...

Autor: dzieciol (kukuryku_at_abc.com)
Data: Wed 25 Feb 2004 - 04:14:56 MET


"Dariusz K. Ladziak" wrote:

> On Tue, 24 Feb 2004 21:24:28 +0100, "Przemek" <brak_at_nospam.pl> wrote:
>
> >
> >Użytkownik "Quick" <jacekst_at_no spam.polbox.com> napisał w wiadomości
> >news:p4O_b.69670$174.38866_at_news.chello.at...
> >> jak myslisz jaki jest współczynnik strat na radiatorze po polakierowaniu
> >??
> >> I czemu wielu producentów pokrywa aluminiowe radiaror lakierami ??
> >>
> > Nie lakierami tylko zlotem (sporo tego na allegro) - aluminiowe obrabia sie
> >tez elektrochemicznie i nastepnie barwi ale nie widzialem jeszcze
> >malowanego .
>
> Wieza z kosci sloniowej za wysoka? Zejdz na ziemie i poogladaj
> "produkcje" niktorych firm. Klient chce miec radiator w kolorze
> czarnym - to mu sie pomaluje. Nitro, ftlowa, poliuretanem... Wsio
> ryba, olej, nafta - oby krecil!
> Anodyzowane i barwione to tylko ci co porzadniejsi producenci robia.
>

A to dlaczego? Polerowanie i barwienie aluminium to jedna z latwiejszych
rzeczy w elektrochemii.

PS. Wynaleziono juz trwale farby do aluminium?
PS2. Wlasnie Nowy Jork przechodzi ostatnio na
anodyzowane aluminiowe slupy oswietleniowe.
20 lat temu Szwedzi stawiali stalowe-ocynkowane.
A co w kraju? Dalej beton zbrojony?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:18:04 MET DST