Problem z pecetem - gdzie może być przyczyna?

Autor: Grzegorz (prasal_at_go2.pl)
Data: Wed 18 Feb 2004 - 14:03:36 MET


Witam!

Od dłuższego czasu, kiedy używam Win 98SE (Linuksa rzadko włączam, ale ten
problem nigdy mi się na mim nie zdarzył) zdarza mi się w najmniej
spodziewanych momentach, że komputer się zawiesza, tzn. kursor staje w
miejscu i nie reaguje na myszkę, a klawiatura również zupełnie na nic nie
reaguje (również na ctrl + alt + del)
Nie było by w tym nic dziwnego, w końcu Windows :), gdyby nie fakt, że wraz
z tym dziwnym zawieszeniem komputer przestaje reagować na przycisk "reset"
na obudowie i główny przycisk zasilania! Jedyne, co mogę zrobić, to odłączyć
od gniazdka zasilania, a po ponownym podłączeniu włączyć komputer ponownie.
Z reguły, gdy zrobi się to od razu, komputer nie uruchomi się poprawnie,
tzn. włączy się poprawnie jako urządzenie elektryczne, ale nie przejdzie
standardowej procedury inicjującej bootowanie i samo bootowanie (włączony
wtedy monitor nie wykrywa, że komputer, do którego jest on podłączony,
aktualnie pracuje).

Dopiero po dłuższym czasie wyłączenia (powiedzmy minimum 5 minut) komputer i
system operacyjny uda mi się uruchomić poprawnie.

W czym może tkwić przyczyna tego problemu? Sprawa jest wredna, bo te
symptomy nie pozwalają za bardzo namierzyć elementu-winowajcy. Ja nie wiem,
czy to Windows (zaznaczam, że dla sprawdzenia instalowałem jeszcze raz, ale
to nie pomogło), czy dysk twardy, czy płyta główna, czy zasilanie w
obudowie. Proszę o pomoc i radę, jeśli ktoś z was spotkał się z czymś takim.
Do serwisu nie oddam, bo elementy nie są już objęte gwarancją, a komputer
sam składałem.

Pozdrawiam
Grzesiek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:14:38 MET DST