Re: Seagate i bad sectory

Autor: Hubert Grzegorzewski (spamerzy_at_akujcie.sobie.do.woli.invalid)
Data: Sun 08 Feb 2004 - 00:43:14 MET


m40a1 wrote:
[...]
> Jednak po ustawieniu od nowa partycji i sformatowaniu uszkodzone
> sektory zniknęły. Kopiowałem dane na dysk, zapełniałem go w 100% ale
> uszkodzonych obszarów jak nie był tak nie ma. I teraz nie wiem czy
> dyski są sprawne czy jednak mają bad sektory, jak to sprawdzić?

Mialem kiedys taka sama sytuacje z Barracuda. Pojawily sie bad sectory -
program diagnostyczny Seagate'a przeczesal dysk i zawyrokowal "do wymiany".
Wiec postanowilem, ze go "wyczyszcze" zerami - po tym dla testu, zalozylem
partycje - o dziwo wszystkie testy juz nie znajdowaly bad sectorow! A
program diagnostyczny Seagate'a stwierdzil, ze dysk jest w porzadku :)
Dysk dziala caly czas i nie ma z nim problemow, chociaz troche nadszarpnal
moje zaufanie

Pzdr
Hubert

--
hubertg * poczta , onet , pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:10:47 MET DST