Autor: wieniuszka (wieniuszka_at_gazeta.pl)
Data: Sat 28 Feb 2004 - 11:19:18 MET
Witam,
czy wielogodzinne przebywanie na mrozie (mam na mysli lezenie na stoliku
stoiska na gieldzie komputerowej) nie wplywa niekorzystnie na zywotnosc
dysku?
Bo wiem, ze zimnego dysku nie mozna odpalac, ale co kiedy dysk lezy
wylaczony?
-- bo czy rekin jest rekinem, gdy dowodow pewnych brak? pozdrawiam
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 13:19:30 MET DST