Re: Zmartwychwstanie....

Autor: Artur Glozak (arturglozak_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 18 Jan 2004 - 10:54:41 MET


> Sprawa ma sie nastepujaco:zakupilem nagryware LG GCE 8320B w ktorej
> poprzedni wlasciciel z premedytacja usilowal zmienic firmware z GCE
> 8400B.Operacja sie nie udala ,pacjent potrafi tylko mrugac
swiatelkami:).Czy
> sa jakies szanse na odratowanie napedu?Szukalem na cdrinfo ale nie
znalazlem
> nic na ten temat.Moze ktorys z szanownych grupowiczow zna sposob na
> przywrocenie pacjenta do zycia.
> |Z gory dziekuje i pozdrawiam
>
>
musisz zdobyć firmware od 8320B, czyli oryginalny jaki był, i powinno dać
się zaprogramować bez problemu,
mi przynajmniej na Liteonie i Toshibie się udało w identycznej sytuacji.
na stronach/podstronach LG powinien być gdzieś ten firmware...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:55:09 MET DST