Re: Największa porażka z komputerem.

Autor: Sniper (sniper10000_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 09 Jan 2004 - 18:37:08 MET


Użytkownik "Marcin Piotrowski" napisał:

> A jaka jest wasza największa porażka z komputerem ?

Hehe, a ja właśnie spaliłem 2 zasilacze Chieftec w ciągu 2 dni ;)

A inna, też bardzo fajna: jakiś czas temu siedząc w pracy odebrałem
telefon od dziewczyny, która właśnie siedziała w domu. Spytała
mnie: "Mam wyłączyć komputer? Jest straszna burza, tak wali
piorunami, że aż blok się trzęsie." Ale co tam - myślę sobie -
przecież trzeba mieć prawdziwy niefart, żeby coś się stało.
Powiedziełem, żeby pracowała dalej i się zbytnio tą burzą nie
przejmowała. 5 minut później znowu zadzwoniła: "Słuchaj! Przed
chwilą tak rąbnęło, że z monitora i komputera dym poszedł i
wszystko zgasło." Zerwałem się z pracy, pojechałem obejrzeć straty.
Prawie nie było co zbierać :(

-- 
                        Pozdrawiam, Sniper
     \^^^/                                              \^^^^/
     (o o)        Po przeczytaniu spal ten list!       ((.)(.))
---ooo-O-ooo------------------------------------------OOO-()-OOO---


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 12:51:56 MET DST