Autor: K_at_meleon
Data: Wed 24 Dec 2003 - 16:03:08 MET
Witam!
Po ostatniej modernizacji PCta pojawił się u mnie problem. Podczas większego
obciążeniania kompa np. przy grach, czy benchmarkach komp po prostu ma
zawieszke. Problem ten zauważyłem, że się powtarza gdy grafa jest mocniej
wykorzystywana (tak mi się wydaje). W pracy w 2D wszystko jest ok
(stabilnie), ale właśnie jak odpalam jakąś aplikacje w 3D to komp chodzi od
10 min do 1,5 h i nagle:
1. Ekran monitora robi się czarny - przechodzi jakby w stan wygaszenia
(pomarańczowa dioda na monitorze).
2. Klawiatura nie odpowiada
3. Czasami np. w grach przez chwile (5-10 sek.) powtarza się ostatni dźwięk
jaki było słychać i potem juz tylko kaplica i twardy reset :(
Myślałem że to może wina systemu, więc zrobiłem formata i postawiłem na nowo
Win XP i dalej to samo. Stery najnowsze zarówno do płyty gł. (nForce 3.03
WHQL) jak i do grafy (53.03 WHQL), próbowałem też na domyślych sterach -
dalej to samo.
Moje podejrzenia padały na poprzedni zasilacz (Feel 300W), ale po wymianie
na Chiefteca dalej mam to samo. W dodatku ten Chieftec nie trzyma jakoś
rewelacyjnie napięć (na +3.3 V mam +2.7 V; na -12 V mam -7.1 V; na -5V
mam -5.25 V; pozostałe napięcia w miarę OK)
Teraz podejrzewam grafe, gdyż jest to karta no-name i np. obraz na TV staje
się miejscami żółty. Na poprzedniej karcie tego nie miałem (GeForce 2 MX),
więc chyba coś tu jest nie tak...(kabel na 100% sprawny)
Mój sprzęt:
Athlon 1700+ XP (Palomino) - temp. w normie
256 MB DDR 400 Mhz Kingstone CL 3.0
GeForce 5600 128 MB
Epox 8RDA3
Seagate Barracuda IV 80 GB
monitor LG Flatron 775 FT
zasilacz Chieftec 360W
Cóż to może być? Ja już się powoli poddaje...
-- Pozdrawiam, K_at_meleon no i Wesołych Świąt
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 11:59:11 MET DST